Wszystkie OZE w ubiegłym roku dostarczyły 21 proc. energii elektrycznej
Fot. Andreas Senftleben z Pixabay
Wszystkie OZE w ubiegłym roku dostarczyły 21 proc. energii elektrycznej
Fot. Andreas Senftleben z Pixabay
PSEW: energetyka wiatrowa przyspiesza, ale… są zagrożenia
Najważniejszym wydarzeniem pierwszego dnia konferencji Polskiego Stowarzyszenia Energetyki Wiatrowej, która odbywa się w Serocku, było przedstawienie dorocznego raportu o stanie branży.
Jak wynika z podsumowania „ostatni rok przyniósł przyspieszenie rozwoju lądowej energetyki wiatrowej, ale potencjał jej rozwoju na obecnych warunkach jest bliski wyczerpania”.
Konferencja Polskiego Stowarzyszenia Energetyki Wiatrowej, która odbywa się w podwarszawskim Serocku, to największe w Polsce i Europie Środkowo-Wschodniej wydarzenie branżowe poświęcone energetyce wiatrowej. Polska stoi obecnie przed bardzo poważnym wyzwaniem, wynikającym ze zmiany klimatu, wojny w Ukrainie, kryzysu gospodarczego oraz nieuniknionej transformacji energetycznej.
– Lądowa energetyka wiatrowa przyspiesza, branża wraca do przygotowywania zupełnie nowych projektów – podkreślał Janusz Gajowiecki, prezes PSEW, podczas prezentacji raportu, który przygotowany został przez analityków PSEW, firmę doradczą TPA Poland/ Baker Tilly TPA oraz kancelarię prawną DWF.
Zgodnie z danymi zawartymi w raporcie na koniec 2022 r. w Polsce działały elektrownie wiatrowe o mocy 8,25 GW. W ubiegłym roku przybyło ponad 1,1 GW mocy. Wszystkie OZE w ubiegłym roku dostarczyły 21 proc. energii elektrycznej, z czego sam wiatr – 10,8 proc.
Jak jednak oceniał Wojciech Sztuba z TPA Poland, aukcyjny model wsparcia dla OZE jest już w Polsce – szczególnie w przypadku energetyki wiatrowej na lądzie – na wyczerpaniu.
– Nie ma już projektów gotowych do wzięcia udziału w kolejnych aukcjach – podkreślił Sztuba, przypominając, że budżety wsparcia w ostatnich aukcjach były wyczerpywane zaledwie w połowie. – To oznacza, że część inwestorów już nie decyduje się na aukcje jako sposobu zabezpieczenia rentowności projektu – ocenił analityk.
Jak wskazano w raporcie, w różnych fazach budowy są obecnie w Polsce projekty o mocy ok. 3 GW, co oznacza, że docelowo moc farm wiatrowych przekroczy nieco 11 GW. Według ekspertów do końca dekady powstanie jeszcze 2-3 GW.
Polskie Sieci Energetyczne podają, że potencjał OZE wskazuje na możliwość produkcji ponad 100 TWh rocznie energii odnawialnej w perspektywie roku 2030, co istotnie przekroczy 50 proc. zapotrzebowania na energię elektryczną w Polsce. Dlatego też pierwszego dnia konferencji rozmawiano o szeroko pojętej transformacji energetycznej: jak ją zaplanować, skutecznie wdrożyć i efektywnie zarządzać. Przedstawiono szereg rozwiązań w dziedzinie nowych technologii, które służyć mają ograniczaniu śladu węglowego.
W trakcie specjalnego „okrągłego stołu” debatowano o odbudowie Ukrainy i jak się ona będzie miała do transformacji energetycznej w naszym kraju. Mówiono o wyzwaniach i roli OZE. Obecnie ukraiński sektor energetyczny przechodzi przez trudny okres transformacji. Ukraina jest uzależniona od importu paliw kopalnych, a wiele elektrowni cieplnych jest uszkodzonych i niezdolnych do pracy. W tej sytuacji konieczne jest pilniejsze rozwijanie źródeł energii odnawialnej, aby zastąpić zużywane paliwa kopalne i zredukować uzależnienie od importu.
W wielu panelach dyskusyjnych przewijał się temat morskiej energetyki wiatrowej. Eksperci zastanawiali się, czy już należy odnotować nowe otwarcie w tym sektorze OZR oraz starali się odpowiedzieć, czego potrzebuje II faza polskich projektów z tej dziedziny.
– Jesteśmy gotowi, by być siłą napędową transformacji energetycznej w Polsce i wykorzystywać naszą specjalistyczną wiedzę, aby przyczynić się do dalszego rozwoju morskiej energetyki wiatrowej w polskiej części Morza Bałtyckiego – stwierdził Grzegorz Chodkowski, wiceprezes Offshore Development Poland z RWE Renewables.
Polska jest jednym z czołowych globalnych producentów wodoru z roczną produkcją ok. 1 mln ton. Jednak za całą produkcję odpowiadają paliwa kopalne. Unia Europejska wspiera wykorzystanie OZE do produkcji zielonego wodoru dla wsparcia procesu transformacji europejskiej gospodarki w kierunku niskoemisyjnym. Energetyka wiatrowa ma ogromny potencjał, aby wesprzeć produkcję zielonego wodoru. O tym również dyskutowano pierwszego dnia konferencji PSEW.
Wiele miejsca poświęcono nowym technologiom. Goście specjalnego panelu przekonywali, że konieczne jest tworzenie, komercjalizacja i wykorzystywanie na szeroką skalę innowacyjnych technologii i materiałów. Dzięki innowacyjnym rozwiązaniom możliwa jest ciągła optymalizacja produkcji, dystrybucji, magazynowania energii, a także ciągła poprawa efektywności energetycznej i w konsekwencji ograniczanie śladu środowiskowego całej branży.
Konferencja PSEW 2023 to odzwierciedlenie kluczowych wyzwań – w trakcie wydarzenia uczestnicy: decydenci, liderzy opinii, przedstawiciele samorządów, stowarzyszeń biznesowych i ekologicznych – postarają się odpowiedzieć na pytanie, jak w najbliższych latach będzie kształtowała się krajowa energetyka, która ma zapewnić bezpieczeństwo energetyczne, osiągnąć ambitne cele klimatyczne i uwolnić się od źródeł kopalnych.
Źródło informacji: PAP MediaRoom