Scroll Top
lupa

Nie ma czego sprawdzać w MRiRW i KOWR?
Fot. Markus Winkler z Pixabay

Nie ma czego sprawdzać w MRiRW i KOWR?
Fot. Markus Winkler z Pixabay

Będzie audyt „na zamknięcie”?

Podczas gdy coraz częściej mówi się o potrzebie przeprowadzenia zmian kadrowych w MRiRW, wciąż nie doczekaliśmy się zapowiadanego przez obecną ekipę, przejmującą władzę po PiS, audytu „na otwarcie”.

Mówił o nim minister Czesław Siekierski.

100 dni w MRiRW

Tymczasem minął rok – i nic.

Nie ma analiz pokazujących stan instytucji i agencji okołorolnych w momencie ich przyjmowania.

Nie ma i najwyraźniej nie będzie.

Pół roku temu MRiRW jeszcze podawało, że analizuje wyniki audytu. I nic z tej analizy do dziś nie wynikło.

Audyt? Jaki audyt?

Upłynęło kolejne pół roku i nie ma ani wyników analiz, ani samych analiz. A audyty? Najwyraźniej nie ma o czym mówić.

Audyt w KOWR

Widać to po działaniach KOWR, gdzie audyt powinien być oczywisty i obowiązkowy. Był też zapowiadany. Jak się jednak okazuje, od kwietnia, kiedy to KOWR zaprezentował informacje na ten temat, nie ma żadnych nowych wiadomości, a co więcej – pytania o to wyraźnie drażnią obecne kierownictwo KOWR.

Pytany 7 listopada 2024 r. „na jakim etapie jest audyt zapowiadany w KOWR” KOWR odpowiada piórem Tomasza Pawelca, tytułującego się jako „p.o. Zastępca Dyrektora” (bez dodania, że przysługuje mu tylko tytuł p.o. zastępcy dyrektora Biura Dyrektora Generalnego KOWR), dopiero 5 grudnia 2024: „16 kwietnia 2024 r. na briefingu prasowym kierownictwo KOWR poinformowało dziennikarzy o wynikach audytu przeprowadzonego w spółkach KOWR”.

Poinformowałam pana p.o. zastępcy dyrektora biura DG KOWR, że znam kwietniowy komunikat prasowy KOWR na ten temat: https://www.gov.pl/web/kowr/briefing-prasowy-kowr a wiosenne informacje KOWR na ten temat nawet opublikowałam we wspomnianym wyżej artykule.

„W komunikacie tym podali Państwo informacje o audycie w stadninach koni. Tylko. Zapowiadali Państwo dalsze informacje – i też ich nie widzę. Czyżby przez ponad pół roku nie udało się wyjaśnić tych spraw, o których mówili Państwo podczas konferencji 16 kwietnia? Nie ma żadnych nowych informacji w tych sprawach i tych spółkach? Jak długo może trwać audyt <na otwarcie>?

Nie do wiary, że to już rok – jak również nie do wiary jest to, że napisanie dwóch zdań odpowiedzi zajęło Państwu miesiąc. I czy na pewno udzielono odpowiedzi na zadane pytania?

Dlaczego Pan podpisuje się <p.o. Zastępca Dyrektora> – nie powinno być inaczej?”

(Chodziło mi o to, że KOWR kieruje „Dyrektor”, używanie więc nazwy tego stanowiska bez dodania, że dyrektoruje się tylko w Biurze Dyrektora Generalnego, bywa mylące – co łatwo prześledzić w innych publikacjach, do których p. Pawelec zechciał udzielić informacji i został potraktowany „na wyrost”).

Pytałam też: „Czy audyt w KOWR jest zakończony? Czy 16 kwietnia przekazali Państwo wszystkie informacje dotyczące funkcjonowania spółek podległych KOWR? Dlaczego wobec tego podali Państwo w kwietniu:

<Spółki KOWR

Jest to informacja wstępna gdyż nadal trwają: – dodatkowe analizy finansowe 31 spółek hodowlanych – oraz szczegółowe analizy kilku spółek>.

Proszę też o wyjaśnienie, dlaczego audyt spółek hodowli koni powierzono osobom wcześniej z tych spółek zwolnionym. Czy audyt dotyczył też okresu ich zatrudnienia?”.

Pałeczkę w udzielaniu odpowiedzi przejęła Joanna Łastowska, podpisująca się z kolei jako „p.o. Dyrektor” (też bez dodania, że występuje jako p.o. dyrektora Biura Dyrektora Generalnego) i wyjaśniła tyle:

„KOWR przeprowadził analizy 31 spółek hodowli roślin i zwierząt o szczególnym znaczeniu dla gospodarki narodowej wyszczególnionych w Rozporządzeniu Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi z dnia 25 lipca 2018 r. w sprawie wykazu jednoosobowych spółek hodowli roślin uprawnych lub hodowli zwierząt gospodarskich o szczególnym znaczeniu dla gospodarki narodowej (Dz. U. 2018 poz. 1525 z późn. zm.). Sprawozdania z działalności spółek i podejmowane uchwały dostępne są w KRS.

Natomiast w spółkach hodowli koni arabskich czystej krwi audyt powierzono osobom powszechnie uznanym za międzynarodowych ekspertów w tej dziedzinie. Jego celem było określenie aktualnego stanu hodowli koni tej rasy w spółkach KOWR.”

I to wszystko. A więc można pisać na Berdyczów, żeby dowiedzieć się, jak ocenia stan zastany w KOWR jego obecna ekipa.

Jedyny „audyt” to ten ze spółek hodowli koni, przeprowadzony przez ekipę poprzednio z nich zwolnioną.

„Audyt” teraz staje się „analizą”. Nie wiadomo, jaki okres objął. Okazuje się być zwyczajnym sprawozdaniem z działalności, jakie każda spółka musi złożyć co roku w KRS. I najwyraźniej nie ma o czym mówić – skoro KOWR odsyła do KRS, gdzie np. ostatnie złożone sprawozdanie stadniny z Janowa Podlaskiego jest za 2023 rok, przyjęło je Zgromadzenie Wspólników, któremu przewodniczył obecny (a i od lat obecny w tymże departamencie) p.o. zastępcy dyrektora Departamentu Nadzoru nad Spółkami KOWR.

A więc – wciąż za wcześnie na audyt w KOWR?

Pozostaje czekać na kolejną zmianę ekipy…

 

 

Posty powiązane

error: Content is protected !!