Zniesienie banderol dla cydru przyczyni się do zbliżenia rozwiązań prawnych w stosunku do produktów substytucyjnych – tj. piw i mieszanin piwa z napojami bezalkoholowymi.
Fot. Veronica Bosley z Pixabay
Zniesienie banderol dla cydru przyczyni się do zbliżenia rozwiązań prawnych w stosunku do produktów substytucyjnych – tj. piw i mieszanin piwa z napojami bezalkoholowymi.
Fot. Veronica Bosley z Pixabay
Cydr i perry bez akcyzy?
A jak bez podatku, to i bez obowiązku banderolowania. Możliwe?
Posłowie PiS twierdzą, że do tego zdążali. A że nie zdążyli, to przedkładają teraz projekt zmian w ustawie o podatku akcyzowym. Przedstawicielem wnioskodawców jest poseł Janusz Kowalski.
Projekt dotyczy obniżenia stawki podatku akcyzowego na cydr i perry o zawartości alkoholu nieprzekraczającej 5% objętości do wysokości 0 zł. I to już od początku 2025 roku.
Ma to być sposobem na zagospodarowanie jabłek – a mamy ich niemało: w 2022 roku w UE zebrano 11,9 mln t, z czego 4,2 mln t wyprodukowano w Polsce. Wg GUS w 2021 r. produkcja cydru wynosiła 59,7 tys. hl (5 mln litrów). Po zmianie opodatkowania produkcja cydru i perry mogłaby wzrosnąć do 50-70 mln litrów, co pozwoliłoby na zagospodarowanie 70-90 tys. t jabłek.
Obecnie podatek wynosi 97 zł od 1 hektolitra.
Rząd PiS wprowadził uproszczone wymagania dotyczące wpisu do rejestru dla producentów fermentowanych napojów winiarskich wyrabianych z surowców uzyskanych gównie we własnym gospodarstwie w ilości nie większej niż 100 000 l/rok. Zwolniono ich z obowiązku posiadania składu podatkowego, zniesiono obowiązek posiadania zezwoleń na sprzedaż hurtową. Wprowadzono nowe definicje fermentowanych napojów winiarskich.
Wciąż jednak potencjał jest niewykorzystany. Cydr produkuje tylko kilkunastu z ok. 50 tys. sadowników. Sadownicy wskazują jako przeszkody ograniczające produkcję m.in. zbyt wysokie stawki akcyzy, obowiązek banderolowania wyrobów oraz bariery techniczne i administracyjne związane z uzyskiwaniem i przechowywaniem banderol oraz z banderolowaniem.
Jak zapewniono w uzasadnieniu, projekt jest zgodny z prawem UE, wszystkie regulacje dotyczące cydru są wprowadzane na poziomie krajowym. Na poziomie unijnym nie ma definicji cydru, a państwa członkowskie mają prawo określać stawkę podatku akcyzowego od napojów przefermentowanych, niemusujących i musujących, o rzeczywistej zawartości alkoholu nieprzekraczającej 8,5 proc. obj.
Więc czemuż by nie? Tym bardziej, że zniesienie banderol dla tych wyrobów przyczyni się do zbliżenia rozwiązań prawnych w stosunku do produktów substytucyjnych – tj. piw i mieszanin piwa z napojami bezalkoholowymi.
Jak oszacowano, wpływy budżetowe z tytułu akcyzy w pierwszym roku spadłyby o ok. 6 mln zł.