KE wprowadzi cła na zboże z Rosji i Białorusi.
Fot. Frauke Riether z Pixabay
KE wprowadzi cła na zboże z Rosji i Białorusi.
Fot. Frauke Riether z Pixabay
KE: Pytania i odpowiedzi dotyczące proponowanych ceł na import zbóż z Rosji i Białorusi
Poniżej komunikat prasowy Komisji Europejskiej w sprawie wprowadzenia ceł na zboże sprowadzane do UE z Rosji i Białorusi.
Jak wysokie będą cła? Które towary będą dotknięte?
Zwiększone cła będą dotyczyć importu zbóż, nasion oleistych i produktów pochodnych z Rosji i Białorusi, które obecnie klasyfikowane są w działach 10, 12, 14, 15 i 23 Nomenklatury scalonej (CN).
Nowe cła mają być wystarczająco wysokie, aby zniechęcić do obecnego importu. W zależności od konkretnego produktu wzrosną one albo do 95 euro za tonę, albo do cła ad valorem w wysokości 50%. Ponadto Rosja i Białoruś nie będą już miały dostępu do żadnego z unijnych kontyngentów WTO na zboże, które zapewniają lepsze traktowanie taryfowe na niektóre produkty.
Po co stosować cła zamiast sankcji?
W praktyce cła w tym przypadku przynoszą na krajowym rynku zboża UE taki sam rezultat, jak sankcje: mianowicie ograniczają dostęp do rynku UE i pozbawiają Rosję dochodów z eksportu. Dzieje się tak dlatego, że cła są na tyle wysokie, że skutecznie tłumią rosyjski eksport do UE.
Różnica polega na tym, że w przeciwieństwie do zakazów importu i innych zakazów przyjętych w ramach unijnego systemu sankcji, nałożenie ceł importowych nie wpływa w żaden sposób na zakupy, transport ani świadczenie usług dodatkowych, takich jak finansowanie, ubezpieczenie czy transport. Oznacza to, że proponowane podwyższone taryfy będą w dalszym ciągu umożliwiały:
niezakłócony tranzyt przez UE;
bezpłatne operacje kupna i sprzedaży rosyjskiego zboża;
składowanie w składach celnych UE;
transport na statkach UE; I
świadczenie usług ubezpieczeniowych i finansowych w handlu rosyjskim zbożem.
Co ważne, proponowane cła nie będą miały zatem wpływu na światowe bezpieczeństwo żywnościowe, szczególnie w przypadku krajów rozwijających się. Wręcz przeciwnie, oczekuje się, że stworzą one dla Rosji zachętę do eksportu na rynki docelowe spoza UE, w tym do krajów rozwijających się.
Jakie są dostępne najnowsze dane dotyczące handlu rolnego dotyczące rosyjskiego eksportu produktów rolnych do UE? Jak to się ma do całkowitego importu UE?
W 2023 r. Rosja wyeksportowała do UE 4,2 mln ton zbóż, nasion oleistych i produktów pochodnych o wartości 1,3 mld euro.
Białoruś eksportuje do UE ograniczone ilości zbóż, nasion oleistych i produktów pochodnych w 2023 r. – 610 tys. ton, o wartości 246 mln euro.
Biorąc pod uwagę wszystkich partnerów handlowych, w 2023 r. UE zaimportowała 37,2 mln ton zbóż i 39,1 mln ton produktów z nasion oleistych w porównaniu z odpowiednio 21,7 i 39,6 mln ton w 2021 r. Ceny tych produktów w UE znacząco i stopniowo spadają od drugiej połowy roku 2022, kiedy ceny osiągnęły rekordowy poziom w wyniku kryzysu żywnościowego wywołanego agresją Rosji na Ukrainę.
Należy jednak zauważyć, że przywóz do UE pozostaje dość małą częścią ogólnego obrazu dostaw tych produktów, przy czym dostawcy krajowi dostarczają 300 mln ton rocznie, czyli przeważającą większość.
Czy spodziewać się wzrostu importu tych towarów z Ukrainy?
Proponowane środki spowodują zmniejszenie importu do UE zboża z Rosji i Białorusi o blisko 5 mln ton rocznie. Ten niedobór podaży zostanie częściowo uzupełniony produkcją krajową UE, co przyniesie korzyści unijnym rolnikom, którzy będą mogli sprzedawać w UE. Ponadto oczekuje się, że niedobór zostanie częściowo uzupełniony importem z krajów trzecich, które tradycyjnie zaopatrują rynek UE, takich jak USA, Brazylia, Ukraina, Serbia czy Argentyna.
Dlaczego wcześniej nie proponowano podwyższenia ceł na rosyjskie zboże?
Zmieniające się okoliczności i zmiana postrzeganego ryzyka wymagają dostosowania polityki UE. Obecnie istnieje większe ryzyko, że Rosja wykorzysta swój eksport produktów zbożowych do wywołania zakłóceń na rynku UE . W miarę wzrostu nadwyżki zboża w Rosji, częściowo z powodu nielegalnie skonfiskowanego ukraińskiego zboża, a na jej zdolność do sprzedaży na rynkach światowych negatywnie wpływa stopniowe odzyskiwanie przez Ukrainę dostępu do rynków światowych, istnieje większe ryzyko, że rynek UE może stać się miejscem docelowym wzrostu Nadwyżki rosyjskie.
W szczególności społeczność rolnicza w UE wyraziła obawy dotyczące ryzyka destabilizacji rynku, podobnie jak rosnąca liczba państw członkowskich UE.
Unia Europejska nałożyła szerokie sankcje na Rosję natychmiast po rozpoczęciu jej inwazji na Ukrainę na pełną skalę, ale jak dotąd sankcje na produkty rolno-spożywcze nie zostały nałożone.
Dokonano tego, aby wesprzeć światowe bezpieczeństwo żywnościowe, przy czym UE zapewniła, że wprowadzone przez nią środki ograniczające nie wpłyną na zdolność Rosji do dostarczania światu potrzebnych produktów zbożowych, w tym pochodzących z wewnętrznej działalności handlowej rosyjskiego zboża i tranzytu przez terytorium UE.
Proponowane nałożenie ceł nie będzie miało wpływu na tę możliwość.
Dlaczego te cła obejmują także Białoruś?
Białoruś ma bardzo silne powiązania polityczne i gospodarcze z Rosją i wspiera jej inwazję na Ukrainę, w tym militarnie. Nieuwzględnienie Białorusi w proponowanych podwyższonych cłach nałożonych na Rosję mogłoby spowodować, że Rosja wykorzystałaby Białoruś do obejścia unijnych ceł w celu skierowania swoich towarów na rynek UE.