Scroll Top
maize-g77590e919_1920

Suszenie coraz droższe
Fot. Bishnu Sarangi z Pixabay

Suszenie coraz droższe
Fot. Bishnu Sarangi z Pixabay

Które działy rolnictwa ucierpią najwięcej z powodu wzrostu cen energii?

Z punktu widzenia rynków produktów roślinnych, szczególnie dotknięte rosnącymi cenami energii są rynki kukurydzy, chmielu oraz tytoniu, z uwagi na wysokie koszty suszenia tych produktów. Problemy dotknęły również producentów warzyw szklarniowych (ogórków i pomidorów).

Podczas posiedzenia Komisji Rolnictwa i Rozwoju Wsi Parlamentu Europejskiego w dniu 8 listopada 2022 r. przedstawiciele Komisji Rolnictwa i Komisji Energii (DG AGRI i DG ENER) wymienili poglądy na temat wzrostu cen energii i jego wpływu na sektor rolno-spożywczy.

Oto omówienie tej debaty z komunikatu prasowego, wydanego po posiedzeniu przez europosła Krzysztofa Jurgiela.

Kukurydza

W odniesieniu do rynku kukurydzy należy mieć na uwadze, że w obecnym sezonie, oprócz wyspecjalizowanych gospodarstw, do uprawy kukurydzy dołączyło bardzo dużo drobnych rolników. Koszty suszenia z pewnością bardziej dotknęły małe gospodarstwa zwłaszcza, że miały one większe trudności ze sprzedażą mokrej kukurydzy.

Suszarnie kukurydzy mogą działać przy wykorzystaniu różnych nośników energii, tj.: węgla, gazu ziemnego, LPG, oleju napędowego czy oleju opałowego. Ceny wszystkich nośników wzrosły, np. cena gazu ziemnego wzrosła z 140 zł/MWh do 1400 zł/MWh (gaz jest bardzo trudno dostępny). Jednocześnie z informacji od uczestników rynku wynika, że obecna cena skupu kukurydzy suchej, ok. 1400-1450 zł/t, przy aktualnej cenie surowców energetycznych do procesu suszenia (węgiel 3200 zł/t, olej opałowy 7,1 zł/l, gaz ziemny 2,3 zł/m3, LPG 3,1 zł/l, energia elektryczna 2,2 zł/kW), nie pokryje kosztów produkcji i przyniesie producentom straty. Często rozpatrywaną przez rolników kwestią jest możliwość przeznaczenia części upraw kukurydzy na produkcję kiszonki bądź biogazu.

Chmiel

W odniesieniu do rynku chmielu plantatorzy borykają się m.in. z dużym wzrostem kosztów produkcji (nawozów, środków ochrony roślin, paliw, energii), a także brakiem siły roboczej, co może skutkować spadkiem powierzchni uprawy chmielu w Polsce.

Według Polskiego Związku Producentów Chmielu, do suszenia chmielu wykorzystywane są głównie piece zasilane olejem opałowym (ok. 70% chmielu suszy przy wykorzystaniu takich pieców), a piece na węgiel i drewno są używane do suszenia pozostałej części chmielu, tj. ok. 30%. Do wysuszenia 1 kilograma chmielu potrzeba 0,5 l oleju opałowego.

Tytoń

W odniesieniu do rynku tytoniu plantatorzy borykają się m.in. z dużym wzrostem kosztów produkcji (nawozów, środków ochrony roślin, paliw, energii), a także brakiem siły roboczej, co może skutkować dalszym spadkiem powierzchni uprawy tytoniu w Polsce. Uczestnicy rynku zgłaszają swoje obawy odnośnie cen węgla i jego dostępności na potrzeby suszenia tytoniu.

Zgodnie z informacjami Polskiego Związku Plantatorów Tytoniu w Polsce około 35% tytoniu suszy się z wykorzystaniem ekogroszku, ponad 40% suszarń tytoniu opiera się na drewnie, a na dalszych pozycjach jest olej opałowy i pelet. Gaz jest stosowany w zaledwie 3% suszarni. Przyjmując, że suszarnie wykorzystujące ekogroszek (węgiel) w procesie suszenia tytoniu zagospodarowują 35% ogólnej produkcji tytoniu, tj. ok. 7 tys. ton, a do wysuszenia 1 tony tytoniu zużywa się średnio 1,5–2,0 tony ekogroszku, zapotrzebowanie suszarni wykorzystujących ten surowiec szacowane jest na ok. 10,5 – 14,0 tys. ton.

Jeśli chodzi o gaz, to susząc 5 ton zielonego tytoniu uzyskuje się 1 tonę suchego tytoniu i zużywa się na ten cel 600-650 m3gazu. 8 sierpnia 2022 r. cena za 1 m3 gazu wzrosła do około 11 zł (wcześniej ceny za m3 gazu zmieniały się / rosły i były na poziomie: 4 zł, 4,5 zł, 6,5 zł). Uczestnicy rynku sygnalizowali, że przy cenach w okolicach 6 zł/ m3 gazu byli w stanie sobie poradzić, natomiast susząc kontener tytoniu w suszarni zasilanej gazem przy cenie 11 zł/ m3 gazu ponoszą stratę w wysokości 1000 zł.

Warzywa szklarniowe

Producenci warzyw szklarniowych (ogórków i pomidorów) coraz częściej sygnalizują spodziewaną w okresie jesienno-zimowym destabilizację na tych rynkach. Wynika to ze wzrastających cen nośników energii wykorzystywanych do ogrzewania obiektów szklarniowych oraz cen energii elektrycznej służącej do zasilania urządzeń doświetlających uprawy. Koszty energii stanowią obecnie bardzo istotny udział w ogólnych kosztach produkcji. Jednocześnie na rynku polskim lokowane są rosnące ilości ogórków i pomidorów pochodzących z Rosji oraz Białorusi, gdzie producenci mają dostęp do znacznie tańszej energii. W rezultacie prowadzi to do nieuczciwej konkurencji i zagraża funkcjonowaniu polskich producentów.

Wpływ cen energii na sytuację na rynku nawozów azotowych

Ogólnie można przyjąć, że koszty gazu ziemnego stanowią najczęściej około 60-80% kosztów produkcji nawozów azotowych. Obserwowana od ponad roku duża zmienność oraz wysoki poziom cen gazu skutkują wyraźnym wzrostem kosztów produkcji, co przekłada się na wyższe ceny nawozów zawierających w swoim składzie azot.

Ceny gazu TTF na holenderskiej giełdzie w kontraktach terminowych wykazywały wyraźną tendencję wzrostową, przy dużej zmienności, do końca sierpnia bieżącego roku (co potwierdzają notowania Dutch TTF Gas Futures). Na wzrost cen gazu wpływ miały przede wszystkim uwarunkowania o charakterze podażowych, które dodatkowo nasiliły się po rozpoczęciu rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Pod koniec sierpnia notowania cen gazu TTF w kontaktach terminowych osiągnęły rekordową wartość 350 euro/MWh. Dla porównania rok wcześniej, tj. pod koniec sierpnia 2021 r. ceny nie przekraczały 30 euro/MWh. W dniu rozpoczęcia wojny na Ukrainie (24 lutego br.) ceny gazu TTF w kontraktach wzrosły do niemal 130 euro/MWh.

Wzrost cen gazu ziemnego do rekordowych poziomów spowodował wprowadzenie ograniczeń w produkcji w największych polskich zakładach w trzeciej dekadzie sierpnia oraz dalszy wzrost rynkowych cen nawozów mineralnych głównie azotowych. We wrześniu br. ceny nawozów azotowych wg danych GUS i analiz IERiGŻ PIB były średnio o 194,2% wyższe niż rok wcześniej, a w przypadku saletry amonowej i saletrzaku ceny wzrosły już ponad 3-krotnie do odpowiednio 4730 zł/t i 4200 zł/t (opakowania typu big-bag).

Od końca sierpnia ceny gazu TTF w kontraktach terminowych znajdują się w trendzie spadkowym. Obecnie jego ceny w kontaktach na listopad wynoszą około 100 euro/MWh, a więc są około 70% niższe od szczytowego momentu z końca sierpnia. Na obserwowany obecnie spadek cen gazu wpływ mają z jednej strony stosunkowo wysokie temperatury powietrza, z drugiej natomiast wysoki stopień zapełnienia magazynów gazu w Europie. Sprzyjająca pogoda opóźnia rozpoczęcie poboru gazu z podziemnych magazynów, które są wypełnione w ponad 90%. Latem kontynuowane były zakupy na dużą skalę, z myślą o przygotowaniu się do sezonu grzewczego. Intensywniejsze niż zwykle ze względu na przykręcenie kurka z gazem przez Rosję.

Spadek cen gazu wpłynął na obniżki cen nawozów azotowych na krajowym rynku, a także na wznowienie produkcji w polskich zakładach (miało ono miejsce około 2 tygodnie temu). Ponadto Agrochem Puławy wznowił publikację cennika (po prawie dwóch miesiącach od zawieszenia). Zgodnie z nowym cennikiem ceny nawozów azotowych zmalały o kilkaset zł/t.  W nowym cenniku Agrochem Puławy opublikowanym 18 października br. cena saletry amonowej wynosi 3595 zł/t, RSM 32% do 3390 zł/t, a saletrzaku – 3400 zł/t. W porównaniu z wcześniej opublikowanymi (przez Agrochem) cenami, ceny tych nawozów są o kilkanaście procent niższe. Ceny saletry amonowej są niższe o 16,5%, a RSM o 17,3%.

Potrzeba działań dotyczących rozwoju OZE

Wojna w Ukrainie spowodowała drastyczne ograniczenie dostaw surowców energetycznych importowanych z kierunku wschodniego (głównie węgla kamiennego) wykorzystywanych przez producentów rolnych. Niezbędne jest więc jak największe uniezależnienie rolnictwa i przetwórstwa rolno-spożywczego od zewnętrznych dostaw energii poprzez dalszy rozwój OZE na obszarach wiejskich.

Z tego też względu konieczny jest przegląd polityki energetyczno-klimatycznej KE. W dobie kryzysu energetycznego szczególnego znaczenia nabiera efektywne wykorzystanie zasobów energetycznych dostępnych w poszczególnych państwach członkowskich UE. W szczególności wspierane powinny być stabilne źródła energii odnawialnej oparte o biomasę rolniczą, a zwłaszcza te, które dodatkowo przyczyniają się do wzrostu przychodów w rolnictwie oraz niwelujące wpływ rolnictwa na środowisko (np. zagospodarowywanie produktów ubocznych i odpadów z rolnictwa i przemysłu rolno-spożywczego, nawozowe wykorzystanie pofermentu). Dlatego państwa członkowskie UE powinny mieć pełną swobodę wykorzystania istniejącego na ich terytorium potencjału OZE bez zbędnych ograniczeń i wymogów, podnoszących koszty energii. Należy zwrócić uwagę na potrzebę zmniejszenia obciążeń administracyjnych i finansowych związanych z wykorzystaniem odnawialnych źródeł energii, w tym w szczególności wytwarzanych z biomasy rolniczej pochodzącej z terytorium UE, która niekiedy podlega podwójnej weryfikacji z jednej strony wymogami wspólnej polityki rolnej, zaś z drugiej kryteriami wynikającymi z przepisów energetycznych.

(opr. MP)

 

Posty powiązane

error: Content is protected !!