Pomimo niewielkiego wzrostu wielu cen skupu, nie rośnie sam skup. Rośnie skup i ceny mleka. Ziemniaki i żywiec taniały, ale skup wzrósł.

W październiku wzrosły nieco ceny skupu:

Ceny skupu w październiku 2024 nareszcie wzrosły

Nie wzrósł natomiast skup.

„Skup podstawowych gatunków zbóż (z mieszankami zbożowymi, bez ziarna siewnego) w październiku br. był o 3,7% mniejszy niż przed miesiącem, w wyniku spadku podaży pszenżyta (o 9,7%), pszenicy (o 6,6%) i żyta (o 6,3%), przy wzroście dostaw jęczmienia (o 18,5%). W porównaniu z październikiem ub. roku do skupu dostarczono o 23,7% mniej ziarna, w tym ograniczono dostawy żyta (o 36,1%), pszenicy (o 29,9%) i jęczmienia (o 7,4%), a zwiększono – pszenżyta (o 7,3%).

Przeciętne ceny podstawowych gatunków zbóż w październiku br. wzrosły w porównaniu z poprzednim miesiącem – w skupie o 0,9%–8,5%, a na targowiskach o 0,4%–1,5% (na obu rynkach największy wzrost dotyczył cen żyta). Ceny zbóż były nadal niższe niż przed rokiem zarówno w skupie (o 2,2%–7,5%), jak i w obrocie targowiskowym (o 6,6%–7,9%)” – podał dziś GUS.

Wzrósł natomiast skup ziemniaków – zarówno w porównaniu z poprzednim miesiącem (o 14,0%), jak i  r/r (o 11,3%). I stało się to pomimo spadku ich cen skupu (w porównaniu z wrześniem: w skupie o 2,0%, na targowiskach  o 3,6%, a r/r odpowiednio o 12,8% oraz o 7,6%).

Podobnie wygląda sytuacja na rynku żywca – skup rośnie przy spadku cen.

„Skup żywca rzeźnego ogółem (w wadze poubojowej ciepłej) w październiku br. był o 14,9% większy niż we wrześniu br., w wyniku wzrostu podaży wszystkich podstawowych gatunków żywca (wieprzowego o 20,3%, wołowego o 16,4%, a drobiowego o 12,1%). W porównaniu z sytuacją sprzed roku skup żywca rzeźnego wzrósł o 10,3%, na skutek zwiększonych dostaw żywca drobiowego (o 11,4%) i wieprzowego (o 10,7%), przy ograniczonej podaży żywca wołowego (o 3,6%).

Przeciętna cena skupu rzeźnego żywca wieprzowego w październiku br. spadła w porównaniu z poprzednim miesiącem (o 4,6%) i nadal była niższa niż rok wcześniej (o 14,0%). Relacja cen skupu żywca wieprzowego do cen żyta na targowiskach w październiku br. pogorszyła się do 8,0 (z 8,5 we wrześniu br. oraz 8,6 w październiku ub. roku)” – podaje GUS i uzupełnia: „Rozpatrując ceny obu produktów w skupie, relacja cen żywca wieprzowego do cen żyta w październiku br. wyniosła 10,9 (wobec 12,3 we wrześniu br. i 11,7 w październiku ub. roku)”.

GUS podaje też, że przeciętna cena skupu drobiu rzeźnego w październiku br. kształtowała się na poziomie sprzed miesiąca i była nieco wyższa niż przed rokiem (o 0,8%).

„W październiku br. przeciętne ceny skupu rzeźnego żywca wołowego i młodego bydła były wyższe niż we wrześniu br. (odpowiednio o 2,9% i o 2,7%) oraz niż w październiku ub. roku (ceny żywca wołowego o 6,4%, a młodego bydła o 5,4%). W obrocie targowiskowym za żywiec wołowy płacono mniej niż miesiąc wcześniej (o 3,1%), ale więcej niż przed rokiem (o 5,4%)” – wyliczono.

Wzrosły natomiast ceny skupu i sam skup mleka:

„Do skupu w październiku br. dostarczono więcej mleka niż przed miesiącem (o 1,5%) oraz przed rokiem (o 3,5%). Za mleko w skupie płacono o 5,7% więcej niż we wrześniu br. i nadal więcej niż rok wcześniej (o 12,6%)”.

Najwyraźniej więc rolnicy oceniają wzrost cen jako zbyt mały, aby sprzedawać to, czego sprzedawać nie muszą i czekają na dalsze wzrosty cen.