Scroll Top
Obraz lyana_best z Pixabay

Fot. lyana_best z Pixabay

Fot. lyana_best z Pixabay

Oby nam się… odmieniło

Rok 2024 był dla rolnictwa stracony. Nie rozwiązano żadnych problemów, od lat trapiących rolników. Przybyły nowe. I nic nie wskazuje na to, aby był gdzieś pomysł, jak uniknąć zagrożeń.

Nowy rząd od roku miał szansę działania. Niewykorzystaną. Nic nie wskazuje na to, aby zamierzał z niej skorzystać także w ciągu nadchodzących 12 miesięcy.

Rolnicy borykają się z problemem spadku opłacalności produkcji. Ceny skupu – po wielkim spadku – jeśli nawet rosną, to niewiele i poniżej inflacji:

Ceny skupu w listopadzie 2024 wzrosły

 

Podobnie jest w całej UE.

UE: Nieznaczny spadek cen produktów rolnych w 2024 r.

 

W tym roku spadku opłacalności produkcji nie rekompensowały ani unijne dotacje, ani środki krajowe.

Spadły dopłaty, a zaliczki wypłacono okrojone:

Zaliczki dopłat 2024 wypłacone w wysokości 11 mld zł – to trochę ponad połowa całości puli na dopłaty

Poniżej oczekiwań są stawki płatności bezpośrednich, także na ekoschematy:

Za ekoschematy było mniej, ale będzie więcej. Kiedyś

Opłacalność produkcji spada:

Nożyce cen za 2023 znów niekorzystne dla rolników

Dawno oddaliśmy rynek rolny i żywności – i jakoś niewiele z tego korzystamy.

Nic nie wskazuje na to, abyśmy byli przygotowani do wpuszczenia na rynek unijny jeszcze krajów Mercosur czy Ukrainy, co najprawdopodobniej nastąpi.

Parafowano umowę z Mercosur

Umowa z Mercosurem jednak już?

Już w styczniu szykują się protesty rolników. Czy będą bardziej owocne od tych z lata 2024?

Prezydencję zacznie protest

Zapowiedzi i podsumowania działań, przedstawiane przez MRiRW, nie zawierają zmian, na które czekają rolnicy.

Komunikat ministra rolnictwa i rozwoju wsi dotyczący listy najważniejszych dokonań mijającego roku

Mercosur, igrzyska i kwestia chleba…

 

Podobnie jak te, płynące z UE:

Przyszłość UE w 2025 r.

A więc: oby nam się odmieniło!

 

Posty powiązane

error: Content is protected !!