Urządzić las będzie trudniej, niż można „urządzić” rolnika?...
Fot. fernando zhiminaicela z Pixabay
Urządzić las będzie trudniej, niż można „urządzić” rolnika?...
Fot. fernando zhiminaicela z Pixabay
Plan urządzenia lasu będzie zaskarżalny?
Czy zbliża się możliwość zaskarżania do sądów administracyjnych zatwierdzenia tzw. planów urządzenia lasu przez organizacje ekologiczne?
Ministerstwo Klimatu I Środowiska przygotowało projekt umożliwiający takie działanie, ale Rzecznik Praw Obywatelskich alarmuje, że projekt tylko pozornie rozwiązuje problem.
Ten problem ma wynikać z wyroku Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej w sprawie C-432/21.
Trybunał Sprawiedliwości UE orzekł w 2023 roku, że polskie przepisy, wykluczające możliwość zaskarżenia planów urządzenia lasu, naruszają prawo UE.
Tym samym organizacje nie mają wpływu np. na plany wycinki lasu. I nikt już nie zastanawia się nad tym, czy mieć powinny. Problem w wykonaniu wyroku.
Jak podaje RPO, przygotowany projekt MKiŚ, wprawdzie ma dobre intencje wprowadzenia zmian, ale „Redakcja projektowanych przepisów może jednak wywoływać wątpliwości”.
Te wątpliwości redakcyjne dotyczą sformułowania z art. 22b ust. 1, zgodnie z którym wskazanym w nim podmiotom „służy skarga do sądu administracyjnego na rozstrzygnięcie w sprawie zatwierdzenia planu urządzenia lasu, na zasadach określonych dla aktów, o których mowa w art. 3 § 2 pkt 4 ustawy z dnia 30 sierpnia 2002 r. – Prawo o postępowaniu przed sądami administracyjnymi”.
Jak podaje RPO, „ta formuła będzie oznaczać stosowanie przepisów o skargach na inne akty lub czynności. Tym samym sąd, do którego trafi skarga, będzie zobligowany do zbadania, czy dane rozstrzygnięcie spełnia wymogi art. 3 § 2 pkt 4 p.p.s.a., tj. czy jest rozstrzygnięciem dotyczącym indywidualnych uprawnień lub obowiązków wynikających z przepisów prawa. W konsekwencji, biorąc pod uwagę aktualne orzecznictwo zapadłe na gruncie skarg na akty zatwierdzenia planów urządzenia lasu, proponowany art. 22 ust. 1 ustawy o lasach może w praktyce nie doprowadzić do rzeczywistej zmiany stanu prawnego i realizacji wyroku TSUE.”
Poza tym termin na wniesienie skargi do sądu administracyjnego to 30 dni od dnia udostępnienia rozstrzygnięcia w sprawie zatwierdzenia planu urządzenia lasu – bez zwykle przewidzianych przedłużeń terminu dla RPO czy prokuratora, co w praktyce może oznaczać, że nie będą oni mogli efektywnie korzystać z prawa skargi na rozstrzygnięcia.
RPO proponuje więc w tym zakresie powrót do sformułowań dwa lata temu przedłożonych w Senacie.
Poza tym rzecznik sformułował szereg uwag dotyczących możliwości sądowej kontroli aktów zatwierdzających plany urządzenia lasu podjętych przed dniem wejścia w życie ustawy. Zdaniem RPO, minister „będzie miał dowolność decydowania o wstrzymaniu wykonania planu urządzenia lasu”, a z perspektywy sądu administracyjnego rozpatrującego potencjalną skargę na to rozstrzygnięcie, każde rozstrzygnięcie ministra, niezależnie od jego treści, będzie rozstrzygnięciem „zgodnym z prawem” i spowoduje oddalenie ewentualnej skargi. Podobnie jak przy zaskarżaniu zatwierdzania planów, uczynienie prokuratora i Rzecznika Praw Obywatelskich podmiotami uprawnionymi do wnioskowania do ministra właściwego do spraw środowiska o wstrzymanie wykonania zatwierdzonego planu urządzenia lasu w ramach 30- dniowego terminu jest nierealne i iluzoryczne.
Wyjaśnienia wymaga poza tym zakres uprawnienia gmin do składania skarg.
Czy te uwagi RPO zostaną uwzględnione przez ministerstwo w pracy nad projektem?
Trzeba zauważyć (także w kontekście organizacji rzekomo reprezentujących rolników przy różnego rodzaju spotkaniach i występujących „w imieniu” jakiejś grupy rolników, np. protestujących wobec jakiegoś planu urządzenia, niekoniecznie lasu…), że uprawnione do składania skarg byłyby organizacje ekologiczne powołujące się na swoje cele statutowe, prowadzące działalność statutową w zakresie ochrony środowiska lub ochrony przyrody przez co najmniej 12 miesięcy.
Niby wymóg niewygórowany, ale jednak jest…