Nie będzie ceł na towary rolne z Ukrainy
Fot. Jacques GAIMARD z Pixabay
Nie będzie ceł na towary rolne z Ukrainy
Fot. Jacques GAIMARD z Pixabay
UE przedłuży bezcłowy import towarów rolnych z Ukrainy
Unia Europejska dotychczas wprowadziła zwolnienie z ceł dla towarów z Ukrainy do 5 czerwca 2023 roku. Teraz przedłuży obowiązywanie swojego rozporządzenia na kolejny rok.
Projekt tego przedłużenia zwolnienia Ukrainy z ceł Unia Europejska opublikowała już w końcu lutego, ale to na początku kwietnia ówczesny minister rolnictwa Henryk Kowalczyk ogłosił, że rezygnuje ze stanowiska „widząc, że podstawowy postulat rolników przez Komisję Europejską nie zostanie spełniony” – tym postulatem miało być właśnie przywrócenie ceł.
Więcej:
Kowalczyk: Złożyłem rezygnację z funkcji ministra rolnictwa
Czy zabiegaliśmy o przywrócenie ceł?
Jeszcze w końcu stycznia Kowalczyk nie zabiegał o przywrócenie ceł.
Więcej:
Kowalczyk: Potrzebny mechanizm pomocy przed skutkami importu zbóż z Ukrainy
Kowalczyk: Przedstawiłem propozycję wsparcia rolników na rynku zbóż
Zgodnie z opinią unijnego komisarza ds. rolnictwa Janusza Wojciechowskiego, żadne z państw nie chciało przywrócenia ceł na towary z Ukrainy – a postulowano tylko pomoc na rynku państw graniczących.
Więcej:
Wojciechowski: Rezerwa kryzysowa powinna być użyta
Ministerstwo Sprawiedliwości zapowiedziało nawet własne działania:
Jak Ministerstwo Sprawiedliwości chce bronić polskiego rolnika przed ukraińskim zbożem?
Bezcłowy import z Ukrainy będzie przedłużony?
Po ustąpieniu ministra Kowalczyka 6 kwietnia pytałam więc w MRiRW: „czy zapadły decyzje o przedłużeniu uregulowania z rozporządzenia PE i Rady UE 2022/870 o bezcłowym imporcie z Ukrainy? Jakie stanowisko oceniające to uregulowanie przesłała Polska? Czy wszczęto postępowanie w ramach art. 4?”
Odpowiedzi nie ma do dziś.
Trzeba też przypomnieć, że o aktywności Polski w zakresie wprowadzenia ceł niewiele podał w Sejmie pytany o to przez posłów wiceminister Janusz Kowalski.
Więcej:
Czy Polska występowała do KE o cła na towary ukraińskie?
Cła nie zostaną przywrócone
Ale dziś są już informacje prasowe, potwierdzające przedłużenie unijnego rozporządzenia uchylającego cła wobec Ukrainy na kolejny rok. Ostateczna decyzja ma zapaść na posiedzeniu PE za dwa tygodnie.
Transport z Ukrainy nie zostanie więc wstrzymany, a towary nie będą oclone.
Unia zapowiedziała też badanie polskiego rynku, aby potwierdzić istnienie na nim zakłóceń, zgłaszanych w zakresie przedstawionego przez Polskę na ostatnim posiedzeniu unijnych ministrów rolnictwa wspólnego wniosku 5 państw członkowskich: Polski, Bułgarii, Rumunii, Słowacji i Węgier.
Przypomnijmy za informacją po posiedzeniu ministrów rolnictwa z 26 kwietnia, publikowaną przez MRiRW: „Szef polskiej delegacji podtrzymał stanowisko przekazane w piśmie do komisarzy KE 21 kwietnia 2023 r. Wskazał, że na liście produktów objętych zaproponowanym przez KE specjalnym środkiem ochronnym (SSFG), poza wymienionymi w piśmie 8 produktami (są to: olej słonecznikowy, mąka, miód, cukier, owoce miękkie, jaja, wszystkie rodzaje mięsa, mleko i produkty mleczne), powinien znaleźć się również sok jabłkowy.” Ten SSFG ma obowiązywać do 5 czerwca, jak chce KE, albo do końca roku, jak postuluje Polska i inne „kraje przyfrontowe”.
Polska wycofała się już z wprowadzonego na kilka dni zakazu wpuszczania do Polski ukraińskich zbóż, zapewniając, że są one teraz przewożone tylko tranzytem.
Więcej:
Wraca tranzyt towarów z Ukrainy
Wraca przewóz towarów z Ukrainy