Można stosować jednocześnie różne praktyki z ekoschematów – ale niekoniecznie odpłatnie.
Fot. Peggychoucair z Pixabay
Można stosować jednocześnie różne praktyki z ekoschematów – ale niekoniecznie odpłatnie.
Fot. Peggychoucair z Pixabay
Wymieszanie słomy i obornika z glebą da się połączyć?
Dwa ekoschematy okazują się nie do połączenia – ale tylko jeśli chodzi o wsparcie, a nie praktykę.
KRIR wystąpiła do MRiRW z wnioskiem o zmianę przepisów dotyczących łączenia ekoschematów, tj. praktyk Rolnictwa węglowego i zarządzania składnikami odżywczymi – Wymieszanie słomy z glebą i Wymieszanie obornika na gruntach ornych w terminie 12 godzin od jego aplikacji. Jak przekonywała, zakaz łączenia tych praktyk uniemożliwia prowadzenie uprawy w sposób właściwy z punktu widzenia praktyki rolniczej.
MRiRW nie poczuło się przekonane – jak podało w odpowiedzi, byłaby to nadkompensacja.
Jak przekonuje ministerstwo, przeprowadzono szczegółową analizę możliwości łączenia – wykluczenie możliwości jednoczesnej realizacji poszczególnych interwencji/praktyk na danej powierzchni wynika z sytuacji nakładania się (powielania) praktyk lub przypadków, gdy realizują one podobny cel, a także przypadków, gdy wymogi interwencji wykluczają się (uniemożliwiając realizację dwóch zobowiązań w danym sezonie). „Rozwiązania takie mają na celu uniknięcie podwójnej kompensacji, co ma służyć ochronie interesów finansowych UE. Obie praktyki przyczyniają się do poprawy jakości gleby i zwiększenia sekwestracji węgla, tym samym nie mogą być łączone na jednej powierzchni” – podano.
Jednocześnie odrzucono zarzut o uniemożliwieniu prowadzenia właściwej uprawy – można przyorać słomę pozostałą po zbiorze plonu z uprawy głównej i stosować obornik, brak jednak możliwości ubiegania się o wsparcie w ramach tych praktyk na jednej powierzchni w danym sezonie.