Kolejna odsłona wielkiego – jak się okazało – problemu z nagradzaniem za frekwencję wyborczą. Czy ostatnia?
MRiRW zmienia projekt rozporządzenia – jak przekonuje, zapewnia w ten sposób ciągłość udzielania kredytów. A co z obiecanym premiowaniem za frekwencję wyborczą?
Tylko 5 tysięcy złotych – a i to jeszcze po zorganizowaniu dodatkowej imprezy „integrującej społeczność lokalną” – dostaną KGW w myśl kolejnego projektu rozporządzenia w sprawie szczegółowego zakresu i sposobów realizacji niektórych zadań Agencji Restrukturyzacji i Modernizacji Rolnictwa.
Państwa członkowskie UE mają wyniki wyborów do PE albo właśnie je podsumowują.
Tak przynajmniej wynika ze stanowiska Ministerstwa Finansów do przygotowanego w MRiRW projektu rozporządzenia określającego pomoc wypłacaną za pośrednictwem ARiMR.
Pomoc czy nagroda? Obiecana wysokość premii 250 tys. zł do podziału na koła w gminie stanowiłaby naruszenie równości kół – twierdzi dziś MRiRW.
MSWiA zapewnia, że powyborcze nagrody trafią na remizy strażackie, MRiRW ma pieniądze dla KGW. A rząd zapowiadał środki za frekwencję także dla zespołów ludowych, orkiestr dętych i klubów sportowych.
Zapowiadano wsparcie gmin z najwyższą frekwencją wyborczą – miały otrzymać pieniądze na działalność Kół Gospodyń Wiejskich, straży pożarnych, orkiestr dętych oraz klubów sportowych.
Gminy do 20 tys. mieszkańców z frekwencją w ostatnich wyborach parlamentarnych wynoszącą powyżej 60 proc. otrzymają środki na działalność Kół Gospodyń Wiejskich.