W ARiMR ruszył nabór wniosków o dopłaty do nawozów, a w NFOŚiGW kończy się dofinansowanie wapnowania.
Rząd uruchamia pomoc dla rolników, którym zagraża utrata płynności finansowej w związku z zakłóceniami rynku spowodowanymi agresją Rosji na Ukrainę.
Zamiast dopłat do sprzedanej tony pszenicy czy kukurydzy, będą dopłaty do ha upraw pszenicy. Poza tym zapowiedziano pomoc do zakupionych nawozów.
Rząd uruchomi pomoc dla rolników, którym zagraża utrata płynności finansowej w związku z zakłóceniami rynku spowodowanymi agresją Rosji na Ukrainę.
Jak długo zechce – a powinien zawsze. Dobrze by było jednak też, aby wyciągał z tego badania wnioski.
Tak właśnie sytuację określił w interpelacji poseł. Napisał też o maksymalizacji zysku producentów nawozów kosztem rolników. A wiceminister rolnictwa nie odniósł się w ogóle do tych zarzutów.
Zdaniem Ministerstwa Rolnictwa – nie jest potrzebna pomoc na rynku nawozów, gdyż ustały przyczyny, dla których w ubiegłym roku taką pomoc wypłacono.