
„Inwestowanie w bezpieczeństwo nie polega wyłącznie na ochronie – chodzi o zwiększenie konkurencyjności Europy, napędzanie wzrostu gospodarczego (…)”.
Roberta Metsola © Unia Europejska, 2024 - EP
„Inwestowanie w bezpieczeństwo nie polega wyłącznie na ochronie – chodzi o zwiększenie konkurencyjności Europy, napędzanie wzrostu gospodarczego (…)”.
Roberta Metsola © Unia Europejska, 2024 - EP
PE: „Europa musi wziąć odpowiedzialność za swoje własne bezpieczeństwo”
Szybszego i skuteczniejszego działania domaga się od liderów UE przewodnicząca Europarlamentu Roberta Metsola.
Podczas nieformalnego posiedzenia Rady Europejskiej poświęconego obronie przewodnicząca Parlamentu Europejskiego Roberta Metsola przedstawiła swoją wizję dotyczącą tego, w jaki sposób Europa może i musi wzmocnić swoje bezpieczeństwo i obronność.
„Więcej działań, więcej finansowania i więcej współpracy” – argumentowała.
„Po pierwsze, musimy zrobić więcej, aby chronić Europę ”.
„Rosja nadal może wyprodukować więcej broni w ciągu trzech miesięcy niż my w ciągu dwunastu. Musimy zrobić więcej, znacznie więcej, aby zwiększyć produkcję obronną i zwiększyć gotowość przemysłu obronnego. Możemy to wszystko zrobić w sposób, który szanuje specyfikę konstytucyjną państw członkowskich. Najlepszą inwestycją w bezpieczeństwo europejskie jest inwestowanie w bezpieczeństwo Ukrainy”.
„Po drugie, musimy zrobić więcej, aby sfinansować tę ochronę”.
„Inwestowanie w bezpieczeństwo nie polega wyłącznie na ochronie – chodzi o zwiększenie konkurencyjności Europy, napędzanie wzrostu gospodarczego, tworzenie wysokiej jakości miejsc pracy dla wysoko wykwalifikowanych pracowników i wspieranie codziennych przełomów, które poprawiają sposób, w jaki żyjemy, pracujemy i nawiązujemy kontakty”.
„Publiczne finansowanie może nas zaprowadzić daleko, ale wiemy, że to nie wystarczy. To sprawia, że mobilizacja kapitału prywatnego jest niezbędna. Jeśli chodzi o mandat EBI, Parlament Europejski od dawna podkreśla potrzebę maksymalizacji jego zdolności do pozyskiwania finansowania prywatnego dla sektora bezpieczeństwa i obrony”.
„Prawdziwą zachętą jest zajęcie się fragmentacją na naszych rynkach. Różne zasady, standardy i systemy stawiają bariery i ryzykują, że nas powstrzymają. Nie ma sensu, aby Europa miała 178 różnych systemów uzbrojenia, gdy Stany Zjednoczone mają ich 30”.
„Po trzecie, musimy lepiej koordynować działania”.
„Fragmentacja kosztuje nas miliardy: od 25 do 75 miliardów euro tracimy z powodu duplikacji i nieefektywności. Odpowiedź na to pytanie jest widoczna gołym okiem. Teraz nadszedł czas, aby pójść naprzód z jednolitym rynkiem obronnym”.
„Obrona – Handel – Rzeczywistość polityczna. Oczekiwania wobec nas są wysokie. Musimy być gotowi do odpowiedzi. Skutecznie, stanowczo – nawet drastycznie. Europa musi być odpowiedzialna za swoje własne bezpieczeństwo. Nikt inny nie zrobi tego za nas”.
Źródło informacji: PE