Fot. PE; PAP MediaRoom
Fot. PE; PAP MediaRoom
Raport o wpływie polityki spójności na rynek pracy w Polsce
Na 55 tys., w sektorze „Rolnictwo, leśnictwo i rybołówstwo” nowych miejsc pracy było kilkaset.
„Polityka spójności ma bardzo silny, pozytywny wpływ na sytuację na rynku pracy w Polsce” – czytamy w raporcie ewaluacyjnym „Wpływ realizacji polityki spójności 2014-2020 na poziom i jakość zatrudnienia w Polsce”.
441 mld zł i blisko pół miliona zatrudnionych
Środki finansowe polityki spójności w latach 2014-2021, mające wpływ na rynek pracy w Polsce to ok. 441 mld zł. Za te pieniądze realizowanych jest łącznie 97 tys. projektów.
Badanie wykazało, że środki te miały znaczący efekt prozatrudnieniowy: liczba pracujących w 2021 r. wzrosła do 15 994 tys. osób, i była o 491 tys. osób większa niż „w alternatywnej, hipotetycznej sytuacji” braku inwestycji współfinansowanych z funduszy Unii Europejskiej.
„W szczególności, dzięki inwestycjom ze środków europejskich poziom zatrudnienia był w roku 2021 o 2,4 p.p. wyższy niż w hipotetycznej sytuacji, gdyby fundusze UE nie były w Polsce wdrażane. Stopa bezrobocia byłaby natomiast wyższa o ok. 1,7 p.p. w sytuacji braku realizacji projektów i programów w ramach polityki spójności” – zauważają autorzy raportu.
Jak czytamy w opracowaniu, największy wpływ na wzrost zatrudnienia miały projekty realizowane w obszarze infrastruktury podstawowej – w 2021 r. odpowiadały one za 54 proc. całkowitego wpływu funduszy europejskich na wzrost liczby osób pracujących w gospodarce, przyczyniając się do powstania 266,5 tys. nowych miejsc pracy.
Duże znaczenie miały również projekty z obszaru rozwoju zasobów ludzkich, dzięki którym liczba pracujących zwiększyła się o 152,7 tys. osób (31 proc. wpływu na zatrudnienie). Realizacja projektów w ramach bezpośredniego wsparcia przedsiębiorstw pozwoliła na zwiększenie liczby pracujących o dodatkowe 72,2 tys. osób, co stanowiło 15 proc. całkowitego efektu zatrudnieniowego napływu środków europejskich.
55 tys. miejsc pracy w przeliczeniu na pełne etaty
Badania przeprowadzone wśród beneficjentów projektów wykazały, że łączna liczba utworzonych miejsc pracy bezpośrednio (w przeliczeniu na pełne etaty) wyniosła 55 tysięcy.
Najwięcej nowych miejsc pracy w przeliczeniu na pełne etaty utworzonych zostało w sektorze usług (około 35 tys.). W sektorze „Przemysł i budownictwo” stworzonych zostało około 18 tys. nowych miejsc pracy w przeliczeniu na pełne etaty, zaś w sektorze „Rolnictwo, leśnictwo i rybołówstwo” nowych miejsc pracy było kilkaset.
Biorąc zaś pod uwagę poszczególne cele polityki spójności, na liczbę 55 tys. nowych miejsc pracy złożyło się: 33 tys. pełnych etatów utworzonych w ramach celu „Rozwój inteligentny”; 19 tys. pełnych etatów utworzonych w ramach celu „Rozwój sprzyjający włączeniu” oraz 3 tys. pełnych etatów utworzonych w ramach celu „Rozwój zrównoważony”.
Ponad połowę osób zatrudnionych na nowo utworzonych miejscach pracy (57 proc.) stanowią kobiety; ponadto nowo zatrudniani pracownicy to najczęściej osoby z wykształceniem wyższym (56 proc.) lub średnim (40 proc.).
W zdecydowanej większości są to miejsca pracy utworzone w sektorze prywatnym (około 40 tys. miejsc pracy w przeliczeniu na pełne etaty w sektorze prywatnym, przy około 12 tys. miejsc pracy utworzonych w sektorze publicznym). Jak wyjaśniono w raporcie, wynika to głównie z samej struktury beneficjentów wsparcia polityki spójności, którymi w większości są podmioty prywatne (firmy stanowią około 70 proc. beneficjentów polityki spójności).
Najsilniej wpływ polityki spójności na spadek stopy bezrobocia widać w województwach Polski Wschodniej: warmińsko- mazurskim, podlaskim, podkarpackim oraz lubelskim. Na obszarze tego makroregionu utworzonych zostało około 20 tys. nowych miejsc pracy w przeliczeniu na pełne etaty.
Unijne wsparcie, a pandemia COVID-19
W raporcie z badania wskazano ponadto, że środki UE mają kluczową rolę dla stabilizacji sytuacji na rynku pracy i zahamowania wzrostu bezrobocia, zwłaszcza w okresach spowolnienia gospodarczego.
Autorzy raportu przypominają, że na sytuację podmiotów korzystających ze wsparcia ze środków europejskich w latach 2014-2021 wpłynęła oczywiście pandemia COVID-19.
„Na szczęście stosunkowo szybko udało się uruchomić, na bazie środków europejskich, wsparcie skierowane do podmiotów najbardziej poszkodowanych w wyniku pandemii, zarówno w formie bezzwrotnej (dotacje), jak i zwrotnej (pożyczki)” – zauważono w opracowaniu.
Aż 60 proc. badanych beneficjentów takiego wsparcia w formie bezzwrotnej wskazało, że pozwoliło ono na utrzymanie istniejących miejsc pracy, które – w przypadku braku wsparcia – zostałyby zlikwidowane.
Podsumowując, autorzy raportu podkreślają, że „polityka spójności stanowi skuteczny instrument tworzenia zatrudnienia i utrzymania dobrej sytuacji na rynku pracy w Polsce”.
„W świetle wyników badania priorytetem powinno być jak najszybsze uruchomienie programów kolejnej perspektywy finansowej” – brzmi konkluzja dokumentu.
Źródło informacji: Serwis Samorządowy PAP