Scroll Top
painter-gd3ef6855c_1920

Malowanie zamiast leczenia?
fot. Laura Shaw z Pixabay

Malowanie zamiast leczenia?
fot. Laura Shaw z Pixabay

Antybakteryjne farby, tusze, lakiery z Instytutu Fizyki PAN

Badacze z Instytutu Fizyki PAN opracowali sposób na to, by nadać farbom, tuszom i lakierom właściwości antybakteryjne.

Dzięki temu banknoty, recepty, poręcze, stoliki, podłogi i ściany w przychodniach czy szpitalach mogą się stać “niegościnne” dla niektórych niebezpiecznych mikrobów.

Kiedy antybiotyki przestają być dla ludzi niezawodną bronią w walce z bakteriami, a antybiotykooporność staje się coraz bardziej widocznym problemem – naukowcy szukają innych sposobów na to, by ograniczyć kontakt człowieka z groźnymi bakteriami.

– Opracowaliśmy technologię modyfikacji farb, lakierów, tuszów i emalii, która hamuje namnażanie się kolonii bakterii na powierzchniach. Jeśli pokryje się tak przygotowaną farbą powierzchnię stolika czy poręczy w autobusie, maleje ryzyko przenoszenia groźnych bakterii – tłumaczy w rozmowie z PAP dr Jarosław Kaszewski z Instytutu Fizyki PAN. Dodaje, że antybakteryjnymi tuszami – również bezbarwnymi – można by było z kolei pokrywać powierzchnię recept, plakatów czy nawet banknotów.

Zauważa, że na rynku są już dostępne farby o właściwościach antybakteryjnych, ale zawierają one zwykle nanocząstki srebra.

– A przez to są zagrożeniem dla zdrowia człowieka i ekosystemów. Ze względów ekologicznych stosowanie takich farb więc jest mało uzasadnione – ocenia fizyk.

 

Źródło informacji: Nauka w Polsce; PAP MediaRoom

Posty powiązane

error: Content is protected !!