210 mln zł przeznaczono na dopłaty do nasion.
Fot. Jing z Pixabay
210 mln zł przeznaczono na dopłaty do nasion.
Fot. Jing z Pixabay
„Wojenne” dopłaty do nasion w 2023 zatwierdzone w KE
Do 14 sierpnia 2023 r. można będzie składać wnioski o dopłaty do nasion.
Komisja Europejska zgodziła się na polski wniosek, aby rolnicy mogli otrzymać dopłaty do powierzchni gruntów ornych obsianych lub obsadzonych w plonie głównym materiałem siewnym kategorii elitarny lub kwalifikowany.
Natomiast do 10 lipca 2023 r. można było ubiegać się o przyznanie dopłat z tytułu zużytego do siewu lub sadzenia materiału siewnego kategorii elitarny lub kwalifikowany na dotychczasowych zasadach i – jak wyliczyła wstępnie ARiMR – o takie wsparcie ubiegało się ponad 61 tys. rolników.
Czy wycofają wnioski? Zapewne tak, bo przygotowany na 2023 r. plan „wojenny” jest korzystniejszy i omija de minimis.
Dopłaty mają być do nasion:
- zboża: jęczmień, owies nagi, owies szorstki, owies zwyczajny, pszenica orkisz, pszenica twarda, pszenica zwyczajna, pszenżyto, żyto;
- roślin strączkowych: bobik, groch siewny (odmiany roślin rolniczych), łubin (biały, wąskolistny, żółty), soja, wyka siewna;
- ziemniaka.
Stawki dopłat mają wynosić:
- 200 zł – na 1 ha powierzchni gruntów ornych obsianych zbożami i mieszankami zbożowymi lub mieszankami pastewnymi;
- 300 zł – na 1 ha powierzchni gruntów ornych obsianych roślinami strączkowymi, z wyłączeniem soi;
- 500 zł – na 1 ha powierzchni gruntów ornych obsianych soją;
- 1200 zł – na 1 ha powierzchni gruntów ornych obsadzonych ziemniakami.
Wysokość pomocy będzie obliczana jako iloczyn stawki pomocy i deklarowanej przez producenta rolnego we wniosku obsianej powierzchni gruntów ornych nie większej niż 50 ha, z wyłączeniem upraw przeznaczonych na przedplon lub poplon.
W przypadku gdy zapotrzebowanie na pomoc przekroczy łącznie kwotę 210 mln zł, do obliczenia wysokości pomocy zastosowany będzie współczynnik korygujący (iloraz kwoty 210 mln zł i kwoty równej zapotrzebowaniu na tę pomoc wynikającemu ze złożonych wniosków) – zaznaczono.
Czytaj też:
Czy składać wniosek o dopłaty do nasion?