Bezumowni po 5 latach wracają do gry
Fot. Aritha z Pixabay
Bezumowni po 5 latach wracają do gry
Fot. Aritha z Pixabay
Bezumowni użytkownicy ziemi ZWRSP mają mieć darowane winy
Nie od razu, ale po 5 latach od opuszczenia zajmowanych gruntów będą mogli brać udział w przetargach KOWR.
Do Sejmu trafił projekt zmian ustawy o gospodarowaniu nieruchomościami rolnymi Skarbu Państwa oraz niektórych innych ustaw.
Rząd przyjął go podczas ostatniego posiedzenia.
Więcej:
Czynsz dzierżawny na nowych zasadach
Jak się okazuje, w projekcie jest więcej dość zasadniczych zmian, poza tymi, które były prezentowane po przyjęciu projektu przez Radę Ministrów.
Istotne jest dopuszczenie do przetargów organizowanych przez KOWR także tych rolników, którzy mieli status „bezumownych użytkowników”.
„Warunkiem udziału w przetargu przewidzianym w tym przepisie będzie jednak okoliczność, że podmioty nie władają nieruchomościami Zasobu bez tytułu prawnego i nie władały tymi nieruchomościami bez tytułu prawnego w okresie 5 lat przed dniem ogłoszenia przetargu.
Należy podkreślić, że w praktyce zdarza się, że pomimo upływu znacznego okresu czasu od bezumownego użytkowania nieruchomości, dany podmiot nie ma możliwości udziału w przetargu, a zdarza się, że na danym obszarze jest jedynym zainteresowanym gospodarowaniem określoną nieruchomością. Sankcja ta nie powinna mieć charakteru dożywotniego, bowiem często może uniemożliwić danemu podmiotowi dalsze rozwijanie gospodarstwa rolnego” – tak uzasadniono projektowane zmiany.
O tych planach mówiono dawno, po konsultacjach zdecydowano się je wprowadzać w życie.
Więcej:
„Bezumowny już nie dożywotnio”
Niestety w ocenie skutków regulacji nie postarano się o uzyskanie informacji, ilu osób może dotyczyć ta zmiana.
Trzeba mniemać, że KOWR uporał się z problemem bezumownego użytkowania i może łagodzić podejście do osób, które ponad 5 lat temu zajmowały ziemię skarbu państwa bez umowy, chociaż bezumowne użytkowanie to ciągle duży problem.
Czy teraz nastąpi obniżanie czynszu, dla bezumownych użytkowników ustalonego na 30-krotność wywoławczej wysokości czynszu, który byłby należny od nieruchomości, gdyby była ona przedmiotem umowy dzierżawy po przeprowadzeniu przetargu? Postulowano to w trakcie konsultacji projektu, ale bezskutecznie. Najwyraźniej jest na to za wcześnie.
Więcej o bezumownym użytkowaniu ziemi:
Wciąż dużo ziemi użytkowanej bezumownie