Scroll Top
paragraf adwokat wątpliwość

Fot. Gerd Altmann z Pixabay

Fot. Gerd Altmann z Pixabay

Komu jest potrzebna „Rolnicza dwunastka”?

Jednym więcej, innym mniej… Jednym do tego, innym do czegoś innego… Każdemu inaczej…

Podczas gdy kolejne programy TVP ogrywają „Rolniczą dwunastkę”, a kolejni przedstawiciele rolników dziwią się, że komuś w ogóle takie rolnicze pseudoproblemy przyszły do głowy, nie od rzeczy będzie nawiązać do wypowiedzi Michała Kołodziejczaka na temat lansującego „Dwunastkę” przewodniczącego OPZZRiOR Sławomira Izdebskiego.

Więcej o „Rolniczej dwunastce”:

Rolnicy chcą „Dwunastki”? 

Tym bardziej, że Michał Kołodziejczak nawiązał do mojej publikacji. (Dziękuję, dziękuję, rozumiem, że objęła mnie amnestia wydana z okazji otrzymania mandatu posła…)

Otóż Michał Kołodziejczak w portalu społecznościowym X tak oto 24 października podsumował swoją rozmowę w RMF24:

„@wina_Mazurka

kompletnie nieprzygotowany do rozmowy, sam nie wie o co i o kogo pyta. Prowadzi rozmowę by jedynie potwierdzać swoje błędne trzy.

Powołuje się na skompromitowanego ‚działacza’ z wyrokiem karnym i karą roku więzienia.  https://polskarola.pl/rolnictwo/izdebski-skazany-na-rok-w-zawieszeniu/”.

„Trzy” to pewnie „tezy”.

A co do „działacza z wyrokiem karnym”.

Szczerze powiem, że nie wiem, czy to jeszcze aktualne.

Otóż słyszałam – i to już dawno – o usiłowaniu uzyskania ułaskawienia przez prezydenta.

Nawet pytałam o to w Kancelarii Prezydenta:

„czy jest prawdą, że wystąpiono o ułaskawienie Sławomira Izdebskiego, przewodniczącego OPZZRiOR? Czy jest prawdą, że wniosek ten poparły związki rolnicze – i które? Czy Prezydent podjął decyzję w tej sprawie?”

Oczywiście odpowiedź jest udzielona „na okrągło”:

„Odpowiadając na korespondencję z 10 marca br., uprzejmie informujemy, że postępowanie o ułaskawienie ma charakter szczególny. Dotyczy indywidualnej sprawy osoby prywatnej. Nadto, ma związek z prerogatywami Prezydenta RP. Jawność tego postępowania jest ograniczona do strony postępowania. W rezultacie, postępowanie o ułaskawienie jest postępowaniem o ograniczonej jawności. Uprzejmie wyjaśniamy, że dokumenty prywatne (prośba o ułaskawienie złożona we własnej sprawie) nie stanowią informacji publicznej. Sprawą publiczną nie są indywidualne sprawy danej osoby lub podmiotu niebędącego władzą publiczną lub innym podmiotem wykonującym zadania publiczne, o jakich mowa w art. 4 ust. 1 ustawy z dnia 6 września 2001 r. o dostępie do informacji publicznej. Pisma składane w sprawach indywidualnych przez podmioty, których interesów te sprawy dotyczą, nie mają waloru informacji publicznej. Przedmiotem takich wniosków jest realizacja lub ochrona indywidualnych interesów podmiotu, który pismo składa. Wobec tego pismo takie nie dotyczy sprawy publicznej i nie podlega udostępnianiu w trybie ustawy o dostępie do informacji publicznej. Stanowisko takie zostało utrwalone w linii orzeczniczej sądów administracyjnych (m.in. wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Gorzowie Wlkp. z dnia 26.11.2015, sygn. II SA/Go 677/15).

W związku z powyższym, informacje o których udzielenie Pani wnosi nie podlegają udostępnieniu w trybie ustawy o dostępie do informacji publicznej.”

Udostępniam zatem, bo może posłowi Michałowi Kołodziejczakowi uda się teraz dowiedzieć czegoś więcej? W końcu nie chodzi o ułaskawienie osoby niepublicznej…

Posty powiązane

error: Content is protected !!