„Złote żniwa” dla oligarchów na Ukrainie?
Fot. TheArkow z Pixabay
„Złote żniwa” dla oligarchów na Ukrainie?
Fot. TheArkow z Pixabay
Kołodziejczak „do ludzi bez honoru, zdrajców polskiej wsi”
Trwa posiedzenie Sejmu – posłowie dyskutują o informacji rządu o sytuacji na granicy polsko-ukraińskiej, gdzie protestują rolnicy i przewoźnicy.
Podczas swojej – bodajże pierwszej – wypowiedzi z sejmowej mównicy poseł Michał Kołodziejczak nawiązał do sytuacji związanej z możliwością eksportu zboża.
Czytaj też:
Dziś po południu w Sejmie informacja rządu o proteście na granicy z Ukrainą
– Wczoraj pani minister była na granicy u protestujących rolników, a wy teraz oddajecie nasze dobro narodowe, terminal zbożowy. Chcecie go wydzierżawić na 30 lat międzynarodowej firmie. A teraz mówicie o tym, że chcecie rozwiązywać problemy systemowo. W jaki sposób? – pytał poseł Michał Kołodziejczak, adresując swoją wypowiedź „do ludzi bez honoru, zdrajców polskiej wsi”. – Rolnicy tracą w tej chwili dorobki całego życia. Bankrutują z powodu zalegającego zboża. A teraz, jak wy pozwolicie na to, na co już się zgodziliście, bo w następnych dniach ma zostać podpisana umowa na sprzedaż terminala zbożowego w Gdyni. Naszego okna na świat… To jak będą chcieli zabić polskie rolnictwo, to zabiją…
Kołodziejczak zarzucał rządowi – i minister Gembickiej – kłamstwa. Jak twierdził, rolnicy nie wiedzą, że oczekiwanie na unijną zgodę na dopłaty do kukurydzy potrwa długo. Tymczasem sprzedawany jest dostęp do morza.
– Zamykacie Gdynię, polskie okno na świat. Oddajecie za bezcen polskość, nasze „miasto z morza i z marzeń” – mówił dziś poseł Michał Kołodziejczak.
Posłowie zarzucają rządowi bierność na forum unijnym, że „na szybko” wrzucają do „spraw różnych” poruszanych w UE kwestie dotyczące współpracy z Ukrainą.
Bierność stronie polskiej zarzucił też niedawno NIK.
Więcej:
NIK o działaniach MRiRW, rządu i KAS na rynku zbóż
Trzeba zauważyć, że NIK nie opublikowała jednak wyników kontroli, a tylko relację z konferencji prasowej je omawiającej.
NIK nie odpowiada też od kilku dni na zadane jej ważne pytania: kiedy będzie dostępny raport z tej kontroli? Czy NIK otrzymała odpowiedź na wystąpienia pokontrolne po kontroli rynku zbóż, w szczególności na wystąpienie skierowane do ministra Telusa 31 lipca?
Wydawałoby się – pytania są oczywiste, a odpowiedź łatwa. Nie nadchodzi jednak.
Podobnie jak nie nadeszła odpowiedź na pytania zadawane kilkakrotnie w MRiRW, dotyczące „portu zbożowego”, po tym, jak minister Telus ogłosił, że „mamy port zbożowy”.
RSSI na pierwsze urodziny kupiła port zbożowy
Potem był jeszcze „drugi agroport”:
MRiRW o wsłuchiwaniu się w postulaty rolników z NSZZ RI “S”, OPZZRiOR i o drugim agroporcie
Usiłowałam się dowiedzieć, co kryje się za wielkim sukcesem i enigmatyczną wypowiedzią ministra. “<Mamy port zbożowy> – mówił wczoraj w Przysusze minister. Można prosić o rozwinięcie tematu?” – taką prośbę słałam od 10 października do MRiRW. Wreszcie dziś ministerstwo odpowiedziało:
„w związku ze zmianą na stanowisku Ministra Rolnictwa i Rozwoju Wsi, bardzo prosimy o wyjaśnienie tej sprawy bezpośrednio z posłem Robertem Telusem”.
A więc nie ma ciągłości władzy, a „sprawę” wyjaśnił bezpośrednio… poseł Kołodziejczak?